Przejechałem tym wozem już ładne parędziesiąt km, dlatego myślę, że mogę teraz dać w miarę rzeczową opinię.
Pod względem wizualnym nie ma się do czego przyczepić. Wszystko gra i trybi. Bryła jest bardzo ładna, a uzupełniają ją kapitalne tekstury. Stanowisko kierowcy bardzo ładnie wykonane, każdy element jest wykonany z należytą starannością i dbałością o detale. Jest spory skok względem poprzedniej wersji, która niestety, ale wizualnie leżała (zresztą nie tylko wizualnie).
Pod względem skryptowym jest gorzej. Model jest co prawda wyposażony w mnóstwo skryptowych bajerów, takich jak regulacja lusterek czy wysokości i nachylenia pulpitu, ale przykładowo sterownik R&G, a raczej jego działanie, to moim zdaniem jeden z największych zawodów, jeśli chodzi o ten model. Spodziewałem się, że będzie on działał analogicznie do tego od mateusza612 (przede wszystkim w kwestii obsługi automatycznych podwójnych zapowiedzi przystankowych). Nic z tych rzeczy. Zapowiedzi przystankowe, owszem, przeskakują automatycznie, ale tylko wtedy, kiedy zatrzymamy się na przystanku i otworzymy drzwi. Podobne skrypty automatycznych zapowiedzi były stosowane w modelach około 2012-2013 r., więc to dość archaiczne rozwiązanie. Nie przeszkadzałoby to aż tak bardzo, gdyby można było w łatwy sposób przełączać zapowiedzi ręcznie. Tutaj jednak najpierw musimy wcisnąć strzałkę w prawo na sterowniku - żeby przeskoczyć na następny przystanek w sterowniku, a później strzałkę w górę - żeby system "odtworzył" zapowiedź. Przypuszczam, że faktycznie w tym sterowniku w ten sposób można było "przełączać" zapowiedzi, ale jest to manewr bardzo niewygodny, więc osobiście jeżdżę tym busem bez zapowiedzi, korzystając z opcji wpisania numeru linii i kodu ziel. Ale są to drobne mankamenty w porównaniu do całej reszty oskryptowania pojazdu. Zwrócę uwagę chociażby na nareszcie prawidłowo działające przyciski drzwi, które migają, gdy pasażerowie chcą wysiąść na następnym przystanku. Opcji tej bardzo brakowało w poprzedniej wersji. No i jest sporo setvarów - w ilości porównywalnej z Solarisami Crahera. Bardzo dużo z nich dotyczy drobnych pierdół, jak jakieś uszczelki, czy zawory, ale większość z nich w znaczący sposób wpływa nie tylko na wygląd pojazdu (np. rodzaj siedzeń czy kabiny kierowcy), ale nawet na zachowanie się pojazdu (np. zwalnianie hamulca przystankowego gazem).
Nie mam w zwyczaju czepiać się o dźwięki. I powiem nawet, że ogólnie dźwięki mi się podobają - ale za wyjątkiem tego najistotniejszego, czyli dźwięku silnika. O tym już się rozpisywało wiele osób przede mną, więc nie będę się zgłębiał w ten temat. Co mi się natomiast bardzo podoba, to to, że autobus straszliwie syczy i gwiżdże, zwłaszcza przy zatrzymaniu się, co jak najbardziej dodaje realizmu temu modelowi (przynajmniej te Jelcze w moim mieście tak syczą przy zatrzymywaniu się). Ponadto, bardzo fajnym motywem jest dźwięk drgania podczas jazdy po nierównościach. Autobus wtedy sprawia wrażenie, jakby miał się zaraz rozpaść - co zresztą też jest realne (przynajmniej dla mnie), bo nie jechałem jeszcze M125M który nie sprawiał wrażenia, jakby zaraz się nie miał rozpaść
Pod względem optymalizacji - jest to jeden z najlepiej zoptymalizowanych modeli. Zwłaszcza, jeśli chodzi o przegub. Mój dość leciwy sprzęt nie bardzo się lubi z przegubami w OMSI 2, ale nie tyczy się to Vectusa. W zasadzie nie widzę większej różnicy w wydajności między wersją solową, a przegubową - obie są niezwykle lekkie.
Podsumowując, nie jest to model idealny. Ale zdecydowanie jest jednym z najlepszych obecnie dostępnych.