Witamy na Forum Strefa OMSI

Nieraz miałem pierwszy numer rezerwacji na trasie Warszawa -> Radom i odwrotnie i zapłaciłem 13 złotych - ponadto niezależnie od czasu pomiędzy zakupem biletu a otwarciem kalendarza. Kiedyś pierwsze numery rezerwacji na tej trasie oznaczały 2 złote opłaty całościowej, potem tylko pierwszy, a w tej chwili żaden. Przewoźnik steruje cenami jak mu się podoba i o ile faktycznie utrzymana jest zasada, że wcześniejsze numery rezerwacji = mniejsza opłata, to jednak nie oznacza to, że bilet na dowolnej trasie można wyrwać za te 2 złote. Tak często bywało kiedyś na wielu liniach, kiedy to PB walczył o klientów i renomę. Teraz mając już ugruntowaną pozycję, sterują tym jak chcą. Ostatnio często pojawiają się kilkudniowe promocje na dane trasy, jeśli ktoś często podróżuje, warto obserwować. O komforcie w sporym stopniu stanowią pasażerowie, a z tym jest różnie. Nie będę jednak bronił już PB, bo obserwuję od jakiegoś czasu nadal spore uchybienia w kwestii bagażu (nikt go nie pilnuje, a kwity bagażowe nie są sprawdzane przy odbiorze, bo nie ma czasu - idealna okazja dla złodziei), a także w kwestii punktualności (nadal nikt nie skorygował czasów odjazdów i przyjazdów kilku linii z poszczególnych przystanków).

To jest skandal, że podróżując zastanawiam się, czy ktoś na przystanku końcowym bądź w tak zwanym międzyczasie nie podbierze mojej walizki czy torby. Nie byłoby problemem dla nikogo podejście i wzięcie czyjegokolwiek bagażu i nikt by nie wiedział co się z nim stało. Fajną taktykę stosował jeden z kierowców, który na przystanku końcowym otwierał luk bagażowy dopiero wtedy, gdy wszyscy wyszli (a na pozostałych sprawdzał kwity), ale chyba już nie współpracuje z PB. Z tego co pamiętam, wcześniej w regulaminie przewozów widniała informacja o tym, że przewoźnik nie bierze odpowiedzialności za bagaż i jego utratę, teraz widzę, że dopuszczają reklamację z tego tytułu.

Odświeżam nieco temat. Na pewno niektórzy od dawna wiedzą, że PolskiegoBusa przejmuje FlixBus. Część pojazdów jest już przemalowana, jednak zmian we wnętrzu na razie nie ma żadnych. Prawdopodobnie ceny biletów pójdą nieco w górę.

Materiały prasowe:

Cytat:PolskiBus.com rozszerza współpracę z FlixBusem
Dzięki integracji platformy sprzedażowej oraz siatki połączeń firm FlixBus i PolskiBus.com powstaje najatrakcyjniejsza oferta dalekobieżnych połączeń autobusowych dla polskich pasażerów. Znajdą się w niej nowe połączenia krajowe i międzynarodowe. Bilety na bezpośrednie połączenia będą dostępne na stronie http://www.PolskiBus.com i już wkrótce na FlixBus.pl.

FlixBus.pl to największy w Europie operator dalekobieżnych połączeń autobusowych, który od 2013 roku zmienia styl podróżowania milionów ludzi. Oferuje codziennie 200 000 połączeń do 1 400 destynacji w 26 krajach Europy.

W Polsce FlixBus współpracuje już z kilkoma lokalnymi firmami oferującymi przewozy autokarowe. Wkrótce sieć połączeń między polskimi a europejskimi miastami będzie rozszerzana. W ten sposób duch innowacji FlixBus wspiera rozwój polskich firm transportowych i umożliwia im działalność w ramach międzynarodowej sieci przewozów autokarowych.

FlixBus gwarantuje taką samą jakość obsługi w każdym ze swoich autobusów. Ponieważ standardy FlixBusa zostaną wprowadzone do autobusów firmy PolskiBus.com, wszyscy pasażerowie będą mieli zapewnione: darmowe Wi-Fi, wygodne miejsca z większą przestrzenią na nogi, klimatyzację, gniazdka elektryczne przy każdym siedzeniu oraz toalety na pokładzie.

Nie jechałem jeszcze przemalowanym autobusem i tak sobie mysle ze temat usuniecia kilku rzędów siedzeń celem powiększenia przestrzeni na nogi po prostu umrze smiercia naturalną. Wszak nie pierwszy raz spotkałem sie z faktem, ze usługa na rynku wschodnim moze byc nieco gorszej jakosci. Ludzie jeździc i tak będą i są przyzwyczajeni do standardu pb, wiec po co to zmieniac skoro dodatkowe fotele to dodatkowe pieniadze. A samo usuniecie tych kilku rzedow foteli to tez spore koszty, głownie ze wzgledu na wymiane gornych paneli z oświetleniem i nawiewem indywidualnym. Bo nie wyobrazam jakos sobie, ze to pozostaje bez zmian. A tak poza tym to czerwone wnętrze w zielonej karoserii wyglada wg mnie okropnie.

Edit:
Wczoraj jechałem Flixbusem na Trasie Wroc-K-ce-Wroc. Tak jak pisałem wyżej, nic się nie zmieniło w standardzie. Co z tego , że obkleili autobusy na zielono, skoro wnętrze nie zostało ruszone. Już nawet nie mówie o obiecanym rozsunieciu foteli, ale o zwykłym odświeżeniu zużytych i uszkodzonych elementów. Nawet numery relacji pozostały te same. Brak rezerwcaji miejscówek, jak można się domyślić, wprowadza dodatkowy chaos przy odprawie. Poza tym w Astromedze T27 do Berlina (P16) na całej trasie waliło z kibla g..nem.

.....

Za to nie ma takiego dyskomfortu finansowego dla przewoźnika, któremu PKS naliczył chorą sumę za zatrzymanie się na tym dworcu.

.....

Flix ma zazwyczaj 100% obłożenia na swoich kursach i jest tani, więc nie musi się martwić o takie rzeczy.

To co to za problem dla pasażerów zadzwonić po taxi, albo pójść na najbliższy przystanek MZK? I tak po znaczną część pasażerów przyjeżdża rodzina/znajomi, więc jest to szukanie sztucznego problemu. Tak jak Goppel napisał, PKS by naliczał sobie chorendalne sumy za to żeby flixbus mógł sie zatrzymywać na dworcu PKSu.