Witamy na Forum Strefa OMSI

Witam,

Postanowiłem zmienić tekstury w obiektach rozjazdów na mojej mapce (przy okazji przerobić tekstury na .jpg), jednak napotkałem pewien problem. O ile w splinach zmieniam tylko nazwę tekstury w pliku .sli oraz zmieniam rozszerzenie tekstury z .bmp na .jpg i wszystko działa, o tyle z obiektami jest nieco gorzej.
Plik .sco odnosi się do pliku .o3d, nie ma w nim nadal żadnych rozszerzeń tekstur, plik .o3d otworzyłem hex editorem i pozmieniałem w nim rozszerzenia z .bmp na .jpg, niestety nadal wyświetlane są te same tekstury. Plik .sco ma jeszcze odniesienia do pewnych splinów, jednak w tych splinach zmieniłem tekstury i są widoczne na mapie zmienione. Dlaczego w takim razie model rozjazdu ma nadal tą samą teksturę i skąd właściwie on ją bierze? Mowa dokładnie przystanku na autostradzie:(OMSI>Sceneryobjects>ADDON_Simplestreets>RQ_28_Busstop1.sco)

Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam

Z reguły podmiana [matl] powinna wystarczyć, ale z własnego małego doświadczenia wiem, że czasem zdarza się, że przy eksporcie do OMSI tekstura jest pakowana niejako w obiekt o3d, nieraz wywalając tex obiekt dalej ją "nosił", nie mam zielonego pojęcia dlaczego tak się dzieje.

Co do podmiany hex editorem - dosłownie może raz mi się to udało, ale w większości kończyło się to Error in mesh file i skakaniem niewidzialnego pojazdu. Prawdopodobnie w pliku o3d nazwa tekstury, bądź jakieś jej przypisanie, oprócz nazwy tekstury np. "textura.bmp" jest gdzieś jeszcze zahashowana w sposób wiążący daną texturę użytą przy exporcie z modelem 3d. Jedynym wyjściem w tej sytuacji jest ponowne otexturowanie w programie 3D i ponowny export.


Jeśli się mylę, to proszę mnie poprawić, skoro nikt się nie chce wypowiedzieć, to dorzucam co wiem

Powiem szczerze, że jestem nieco zdziwiony tym co napisał Mattez. Nigdy mi się nie zdarzyło, aby podmiana nazwy tekstury w pliku .o3d poprzez notatnik nie przyniosła efektu.
Zawsze było tak, że przykładowo był wpis "tekstura.bmpy" to podmieniałem na "tekstura.jpgy" - nie wiem dlaczego do rozszerzenia dodawany jest jeszcze y lub x, ale skoro tak jest to widocznie ma tak być. Wracając do tematu, to zawsze po takiej podmianie zamierzony efekt był osiągnięty i tekstura była pobierana z nowego pliku.
Dodanie znacznika [matl] również powinno pomóc, chociaż z wpisami do configa/sco to jest akurat różnie.

Pozdrawiam.