05.05.2016, 22:44
Wrzucam foty z wtorkowego wypadu do zajezdni muzealnej na Brusie (Łódź oczywiście). Niestety, zdjęcia tylko ze smartfona, więc nie powalają.
Zaraz za bramą stała że tak powiem ostatnia paróweczka
i jej piękne, praktycznie niezmienione wnętrze:
Niestety, kanciak (czyli zmodernizowana przez MKT parówka) stała w hali remontowej, w której nikt nie mył okien chyba od czasu wybudowania zajezdni, zdjęć nie dało się zrobić
Natomiast z hali postojowej wystawał najstarszy łódzki Duewag GT6 - rocznik 1957, odstawiony na początku 2014 właśnie jako zabytek na Brus - niestety - zaatakowali go wandale - z obu stron ma wymazane jakieś paskudne pseudografitti...
W hali niestety kompletnie nie dało się robić zdjęć, więc przechodzimy do sektora autobusowego Na początek najnowsze eksponaty, czyli:
Ikarus 280.37C rocznik 1994 należący do Czerwonego Ikarusa:
Oprócz tego pojawiły się Ikarus 280.70E i Mercedes O405N2 oba z rocznika 1995 i oba należące do MPK, niestety przez całe dni otwarte były okupowane przez tłum ludzi i nie dało się im zrobić przyzwoitego zdjęcia... za to wnętrza udało się sfocić
Ikarus:
O405N2:
No i przygnębiający widok, czyli najstarsze "zabyki" należące do MPK... czyli mig i 280.26... ich obecny stan pozostawię bez komentarza...
Ogórek niestety był zastawiony innym autobusem, tzn. M11 należącym do Buslodz Volan i odgrodzony taśmami.
Co do Ikarusa to obecnie jest katastrofa... nie, nie jest on rozbierany do remontu, od tego gnicia w krzakach odpadł kawał blachy i obecnie leży pod autobusem, wnętrze przed wodą chronią tylko jak widać kompletnie wypaczone boczne dykty...
Mig nie lepszy... o stanie kratownicy świadczy kartka wisząca na drzwiach... resztę też zżera rdza, a szkoda... myślę, że to kwestia może roku, jak okaże się, że bardziej będzie opłacało kupić gdzieś i odremontować jakiegoś miga, a to co tu stoi skasować... o ile gdzieś by się jeszcze udało kupić miga
Chyba już wiadomo, na czym wzorowali się autorzy słynnego spotu o smutnym autobusie
I na ostatnie zdjęcie podstacja zasilająca zajezdnię i linię do Lutomierska
Jeszcze wracając do zabytków MPK, do ich obsługi został obecnie oddelegowany pracownik, który ma się o nie troszczyć i co jakiś czas ruszać z miejsca te, które da się ruszyć (tzn. 280.70E i O405N2). Oba najnowsze zabytki są w tak dobrym stanie, że nie wymagają żadnych remontów, a ich wnętrza nie są wymuskane, tylko wyglądają tak, jakby autobus właśnie zjechał do zajezdni, co dodaje klimatu Wiadomo, że przydałoby się zadaszenie i warsztat z prawdziwego zdarzenia, ale na to obecnie nie ma kasy... ale nic, trzeba będzie czekać, aż sytuacja zacznie się rozwijać
Zaraz za bramą stała że tak powiem ostatnia paróweczka
i jej piękne, praktycznie niezmienione wnętrze:
Niestety, kanciak (czyli zmodernizowana przez MKT parówka) stała w hali remontowej, w której nikt nie mył okien chyba od czasu wybudowania zajezdni, zdjęć nie dało się zrobić
Natomiast z hali postojowej wystawał najstarszy łódzki Duewag GT6 - rocznik 1957, odstawiony na początku 2014 właśnie jako zabytek na Brus - niestety - zaatakowali go wandale - z obu stron ma wymazane jakieś paskudne pseudografitti...
W hali niestety kompletnie nie dało się robić zdjęć, więc przechodzimy do sektora autobusowego Na początek najnowsze eksponaty, czyli:
Ikarus 280.37C rocznik 1994 należący do Czerwonego Ikarusa:
Oprócz tego pojawiły się Ikarus 280.70E i Mercedes O405N2 oba z rocznika 1995 i oba należące do MPK, niestety przez całe dni otwarte były okupowane przez tłum ludzi i nie dało się im zrobić przyzwoitego zdjęcia... za to wnętrza udało się sfocić
Ikarus:
O405N2:
No i przygnębiający widok, czyli najstarsze "zabyki" należące do MPK... czyli mig i 280.26... ich obecny stan pozostawię bez komentarza...
Ogórek niestety był zastawiony innym autobusem, tzn. M11 należącym do Buslodz Volan i odgrodzony taśmami.
Co do Ikarusa to obecnie jest katastrofa... nie, nie jest on rozbierany do remontu, od tego gnicia w krzakach odpadł kawał blachy i obecnie leży pod autobusem, wnętrze przed wodą chronią tylko jak widać kompletnie wypaczone boczne dykty...
Mig nie lepszy... o stanie kratownicy świadczy kartka wisząca na drzwiach... resztę też zżera rdza, a szkoda... myślę, że to kwestia może roku, jak okaże się, że bardziej będzie opłacało kupić gdzieś i odremontować jakiegoś miga, a to co tu stoi skasować... o ile gdzieś by się jeszcze udało kupić miga
Chyba już wiadomo, na czym wzorowali się autorzy słynnego spotu o smutnym autobusie
I na ostatnie zdjęcie podstacja zasilająca zajezdnię i linię do Lutomierska
Jeszcze wracając do zabytków MPK, do ich obsługi został obecnie oddelegowany pracownik, który ma się o nie troszczyć i co jakiś czas ruszać z miejsca te, które da się ruszyć (tzn. 280.70E i O405N2). Oba najnowsze zabytki są w tak dobrym stanie, że nie wymagają żadnych remontów, a ich wnętrza nie są wymuskane, tylko wyglądają tak, jakby autobus właśnie zjechał do zajezdni, co dodaje klimatu Wiadomo, że przydałoby się zadaszenie i warsztat z prawdziwego zdarzenia, ale na to obecnie nie ma kasy... ale nic, trzeba będzie czekać, aż sytuacja zacznie się rozwijać