13.12.2017, 20:43
Witam.
Od pewnego czasu mam problem. Posiadam internet LTE od Cyfrowego Polsatu, który jest niemiłosiernie wolny. O ile w dzień bez włączonego komputera na telefonie potrafi pokazywać nawet 50Mbps downloadu i 12Mbps wysyłania, to wieczorem przy włączonym sprzęcie pokazuje od 0,5 do 3Mbps downloadu, przez co pliki pobierają się z prędkością ok. 30-70kB/s, w szczytowych momentach do 130kB/s, co uniemożliwia spokojne korzystanie z sieci. Wysyłanie czasem również spada, ale maksymalnie do 6Mbps, ale potrafi trzymać nawet standardowe 12. Pomimo tak niskich wyników, filmy na YouTube na telefonie chodzą wyśmienicie w FullHD, a na komputerze ładowanie samej strony trwa od 30-60s przy najgorszych sytuacjach. Jest jakaś szansa aby poprawić transfer? LTE mam jeszcze 20gb, a panel pokazuje maksymalny zasięg routera. Nie korzystam z żadnych anten zewnętrznych. Rozłączenie internetu daje poprawę jedynie na kilka minut, a prędkość pobierania jest co najwyżej znośna, sięgając ok. 0,5mB/s. Normalnie prędkość downloadu wynosiła ok. 1-3mB/s, a pliki pobierały się migiem. Da się teraz obejrzeć film na YT w HD (ale pasek buforowania ledwo co wyprzedza odtwarzanie), wczytać prostą stronę (Strefa) czy np. imgura (ale to już ok. 15-20s).
Małe porównanie (paint team)
Pozdrawiam,
KMSzczecin.
Od pewnego czasu mam problem. Posiadam internet LTE od Cyfrowego Polsatu, który jest niemiłosiernie wolny. O ile w dzień bez włączonego komputera na telefonie potrafi pokazywać nawet 50Mbps downloadu i 12Mbps wysyłania, to wieczorem przy włączonym sprzęcie pokazuje od 0,5 do 3Mbps downloadu, przez co pliki pobierają się z prędkością ok. 30-70kB/s, w szczytowych momentach do 130kB/s, co uniemożliwia spokojne korzystanie z sieci. Wysyłanie czasem również spada, ale maksymalnie do 6Mbps, ale potrafi trzymać nawet standardowe 12. Pomimo tak niskich wyników, filmy na YouTube na telefonie chodzą wyśmienicie w FullHD, a na komputerze ładowanie samej strony trwa od 30-60s przy najgorszych sytuacjach. Jest jakaś szansa aby poprawić transfer? LTE mam jeszcze 20gb, a panel pokazuje maksymalny zasięg routera. Nie korzystam z żadnych anten zewnętrznych. Rozłączenie internetu daje poprawę jedynie na kilka minut, a prędkość pobierania jest co najwyżej znośna, sięgając ok. 0,5mB/s. Normalnie prędkość downloadu wynosiła ok. 1-3mB/s, a pliki pobierały się migiem. Da się teraz obejrzeć film na YT w HD (ale pasek buforowania ledwo co wyprzedza odtwarzanie), wczytać prostą stronę (Strefa) czy np. imgura (ale to już ok. 15-20s).
Małe porównanie (paint team)
Pozdrawiam,
KMSzczecin.