Strefa OMSI

Witam,
Posiadam 4 gry: OMSI 2, ETS2, ATS, BeamNG Drive na Steam. Niestety na laptopie zamiast cieszyć się nimi, muszę szukać w sieci sposobów na zwiększenie optymalizacji komputera. I jednym ze sposobów była zmiana motywu paska zadań i innych podobnych rzeczy z Windows 10 na Windows 7 lub nawet XP. Prosiłbym jakiegoś posiadancza Windows 10, czyli mojego systemu operacyjnego o jakiś mały poradniczek, jak zmienić motyw. Napisałem maila do Microsoft Polska, ale niestety nie odpowiedzieli (zadałem pytanie już z miesiąc temu). Albo chociaż powyłączanie tych zbędnych bajerów w menu start. Od razu mówię że wygląd systemu mi nie nedzie przeszkadzał.
Pozdrawiam Bart*28

W wyszukiwarkę (win+S) Panel Sterowania, tam daj Personalizacja i wybierz kompozycję duży kontrast. Jest ona dużo wydajniejsza niż ta podstawowa Win10.

@pause1: A czy na Windowsie 7 (ma wersję 64 bitową) kompozycja "Duży kontrast", też poprawia wydajność w porównaniu do podstawowej kompozycji systemu Windows? Mam półtora rocznego lapka Lenovo G510. Czy nie lepsza byłby motyw "Klasyczny Windows"?

Trochę to daje, więc tak.

Można spróbować też w ten sposób, wyłączyć wszelkie wodotryski graficzne.

Dzięki wszystkim za porady. Ale chodziło mi nie o zmianę kontrastu, tylko motywu systemu.

To spróbuj tego co napisałem, nie spróbowałeś i piszesz głupoty. Motyw to właśnie wysoki kontrast, to tylko jego nazwa.

Nie wiem nad czym tu się rozwodzić. Obecnie każdy komputer ze średnio-niskiej półki jest w stanie bez żadnego odczuwalnego spadku wydajności udźwignąć standardowe systemowe motywy, a motyw W10 już szczególnie, bo począwszy od W8 Microsoft uciął większość wodotrysków, przy W10 wszelkie kombinacje na tym polu są zbędne, zostaje jedynie to, co pokazał piotr88010. Kompozycje wizualne wyłączało się tylko tam, gdzie nie były one potrzebne (serwery), gdy uruchamiało się starszą, niekompatybilną aplikację bądź z widzimisię użytkownika. W 90% przypadków nie miało to nic wspólnego z wydajnością.

Są oczywiście metody na przywrócenie kompozycji z poprzednich systemów, a nawet powrotu do widoku "klasycznego", jednak nie linkuję bo nie polecam i nie przyniesie Ci to żadnych wymiernych korzyści, a może wpłynąć wręcz negatywnie na działanie systemu.

Poszukałbym innych metod "optymalizacji" i zwolnienia niepotrzebnie zajętych zasobów, bo takie cudowanie z motywami nie dostarczy Ci więcej niż 0,01 FPS-a w wymienionych grach, no chyba, że masz przedpotopowy komputer.

Dlaczego chodzi mi o zmianę motywu na np. Windows 7? W Windows 10 w menu jest trochę za dużo tych wszystkich ikon i animacji Przecież komputer musi wiedzieć, co wyświetlić w menu start, a co nie, która aplikacja była ostatnio zainstalowana i uruchomiona? A robi to praktycznie cały czas odświeżając ustawienia. W Windows 7 jest tego napewno o wiele mniej. Trochę teraz odchodzę od tematu ale to samo jest ze Steam. Przeglądarka internetowa w grze, dostęp do społeczności, po co to komu? Dla mocnych komputerów to drobnostka, ale dla 3-letniego laptopa ze średniej półki to "ciężar".

Menu Start odświeża się dopiero po jego "pokazaniu się", przeglądarka i ogólny panel Steam w grach uaktywnia się tylko gdy go uruchomisz. Użycie pamięci przez te komponenty w "idlu", w stanie spoczynku jest tak niewielkie, jak twój wysiłek przy obrocie gałki ocznej.