A to może ja też jakieś zdjęcia pokażę.
Pierwsze kosmiczne:
Oczywiście każdy obiekt fotografowany osobno,
a technicznie jeszcze, to Synta 10 na dobsonie i zwykły kompakt przyłożony do okularu. A tak, żeby sprawdzić, czy się da.
I drugie przyziemne:
Zrobione dawno temu, ale od czasu do czasu ląduje u mnie na tapecie w wersji przyciętej, a tu w całości.
Czy render też się liczy jako fotografia ?
Zrobione z nudów
Smalec na końcowym podejściu na RWY 09
:)