23.08.2016, 12:54
Witam
Od razu mówię, że mój komputer ma 9 lat, złom kompletny, ale myślę, że da się coś zrobić, by jeszcze wytrzymać do kupna nowego
Dzisiaj nastąpił już 2-3 crash komputera w tym tygodniu, oprócz tego około dwóch razy zaniemógł, (Również ten tydzień, ekran robi się czarny, i pojawia się słynny napis na granatowym prostokącie "Brak sygnału" czy jakoś tak, po czym już nie można nic zrobić po za zrestartowaniem go. Trzecia sytuacja, która zdarza się codziennie po parę razy, zaczyna się tak samo jak poprzednia, lecz komputer (komputer to nieodpowiednie słowo, sterownik ekranu) odzyskuje sprawność. Czwarta natomiast wydarzyła się dwa razy w tym miesiącu, ale to tak na początku raczej, że po drugiej sytuacji i zrestartowaniu komputera było coś o jego hibernacji, następnie wybrałem pewną opcję i zaczęło sprawdzać dysk.
Za wszelką pomoc byłbym wdzięczny
Od razu mówię, że mój komputer ma 9 lat, złom kompletny, ale myślę, że da się coś zrobić, by jeszcze wytrzymać do kupna nowego
Dzisiaj nastąpił już 2-3 crash komputera w tym tygodniu, oprócz tego około dwóch razy zaniemógł, (Również ten tydzień, ekran robi się czarny, i pojawia się słynny napis na granatowym prostokącie "Brak sygnału" czy jakoś tak, po czym już nie można nic zrobić po za zrestartowaniem go. Trzecia sytuacja, która zdarza się codziennie po parę razy, zaczyna się tak samo jak poprzednia, lecz komputer (komputer to nieodpowiednie słowo, sterownik ekranu) odzyskuje sprawność. Czwarta natomiast wydarzyła się dwa razy w tym miesiącu, ale to tak na początku raczej, że po drugiej sytuacji i zrestartowaniu komputera było coś o jego hibernacji, następnie wybrałem pewną opcję i zaczęło sprawdzać dysk.
Za wszelką pomoc byłbym wdzięczny