Kupiłbym sobie, ale po pierwsze nie mam kasy, po drugie za tę cenę to kupiłbym sobie Zemuna
chociaż może znajdzie się jakiś świr i kupi te Volviacze. W sumie to fajny pomysł na podryw (pisałem już na FB):
Podryw na autobus
- Czym jeździsz?
- Volvo
- Jaki model?
- B10BLE
Co do wody to dobre, bo dobrze znam ten wóz (na 55 ciągle go widzę
)
Odnośnie wozów B10BLE sprzedawanych przez Miejskie Zakłady Komunikacyjne w Bydgoszcz to:
+ są gotowe do jazdy, tylko zalać,
+ większość autobusów jest bezwypadkowa i nie ma problemów z blacharką,
+ część posiada silniki po remontach i nowe skrzynie biegów ZF,
+ ergonomiczna kabina kierowcy,
+ wygodne fotele dla pasażerów.
- kilka sztuk ma uszkodzone kratownice do tego stopnia, że widać jak wóz chodzi niezależnie wyginając się na drodze,
- niektóre egzemplarze w czasie mrozów mają problem z silnikiem podczas mrozów (po prostu gasną podczas mrozów, kiedy się stoi korzystając z hamulca przystankowego,
- przednie zawieszenie tych autobusów to w wielu wozach jest problem. Mimo tego, że są na bieżąco serwisowane trudno jest je utrzymać w dobrym stanie,
- dużo palą i nie są zbyt ekologiczne.
U nas to niektóre B10BLE posiadają silniki od innych Volvo. Dla naszych nie ma mowy by nie wyjechały. Są niezniszczalne. Produkt trwalszy od Jelczy 120M.
Ja osobiście uwielbiam te Volva.
Najbardziej mi się kojarzą właśnie z Bydgoszczą.
Zawsze gdy jadę do tego miasta to mi się kojarzy ze starymi Volvami, które jeszcze jeżdżą w dużych ilościach po tym mieście. Niestety wypierają je Solarisy. :/ I tu pytanie do Bydgoszczaków: Czy jest planowane zachowanie chociaż jednej, solowej albo przegubowej (a może i obu) sztuki jako zabytek?
Dużo jest zabytków w Bydgoszczy i sądzę, że B10BLE w Bydgoszczy też zasługuje na ten status.
MPK Tarnów posiada kilka takich egzemplarzy. Pochodzą z lat 1996-1997, kupione w 2006. Stan - tragiczny. Wachlują obrotami, rozpadają się. Podobno je mają skasować. Brak klimatyzacji, 2 uchylane okna, latem to tragedia. Tu macie przykładowy:
http://phototrans.pl/14,782016,0,Volvo_B...0_274.html