Strefa OMSI

Pełna wersja: Oddzielny wątek dla dodatków prywatnych
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam. Wychodząc na przeciw użytkownikom, którzy nie chcą widzieć w normalnym dziale screenów pojazdów/map WIP/VIP proponuję założyć oddzielny temat/wątek z takowymi screenami żeby niektórzy nie mieli nadziei na wydanie publiczne i żeby nie spamowali PW skrzynkami kiedy wyjdzie. Podobne rozwiązanie jest na oficjalnym niemieckim forum. Co o tym sądzicie?
Pozdro!
Proponuje go nazwac tak jak na oficjelu WIP/Private, bo Niemcy sobie wlasnie taki watek zrobili:P
Jeśli nie mieć nadziei na wydanie to temat screenów z OMSI, przeciwnie jest temat Projekty w przygotowaniu ( przygotowywanie to nie to samo co wydanie - mniej więcej odpowiednik wyżej określonego odpowiednika z Niemiec). A jeśli komuś pewna maść na pewne miejsce potrzebna to niech sobie ją kupi zamiast czekać na napis "DOWNLAND".
Tak ale chodzi mi tu o to, żeby po prostu nie było pytań na skrzynce PW odnośnie wydania. Sam aspekt dodania tego wątku też dałby "porządek" w screenach.
Porządku w "screenach" nie zrobi lecz zluzuje skrzynkę PW. Jeśli ktoś zapyta to kto pyta nie błądzi a zapytać nie zaszkodzi. Jeśli człowiek się narzuca to zgłasza się administracji i ona wykonuje egzekucję na użyszkodniku.
Odpowiem szczerze, że najlepiej jeszcze taki dział byłoby ograniczyć, żeby dostęp do niego mieli tylko tacy pokazywacze. Mniejsza o to, czy to co teraz piszę ma sens.;) Jeśli jest na forum dział prywatny, VIP, czy jak się tam nazywa, to najlepiej tam sobie pokazywać prywatne rzeczy. Bo albo pokazywać takie rzeczy jak leci, albo ograniczyć maksymalnie. Po pierwsze podejrzewam, że większość użytkowników nie lubi się ślinić, po drugie zawsze znajdą się tacy, że ich celem jest właśnie ślinienie się innych, a prośby i błagania ich po prostu zaspokajają. Nawet jeśli napiszą coś innego. A brak ślinienia i zmuszania do patrzenia przez szybę powodowałby być może jednak udostępnienie danego dodatku, bo byłaby to jedyna forma zaspokojenia. Swego czasu wymieniałem się koncertami Depeche Mode i wkurzające było, gdy ktoś miał dany koncert opisany jak inne, ale z jednym wyjątkiem, że nie ma jakiejkolwiek możliwości wymiany(z czego wynikało, że na inny niewymienialny koncert też nie;) ). Oczywiście każdy ma prawo sobie coś takiego robić i zabrać to ze sobą do grobu, ale ja też mogę wyrazić swoją opinię na ten temat - nie cierpię tego, jest to dla mnie małe.

P.S Inna sprawa, że zakazywanie pokazywania takich dodatków ma średnio sens, bo zawsze ktoś figę może pokazać na sam koniec. I dopiero będzie miał radochę.:)
Przekierowanie