Strefa OMSI

Witam.

Od jakiegoś czasu borykam się z problemem migotania okna Chrome na prawym monitorze (10 letnim, tak).





Gdy najeżdżam na pasek explorera, a potem na lewe okno (to z miniaturki, tu: głównego monitora) to na prawym oknie jest takie sekundowe, półsekundowe, mignięcie okna. To co jest na zdjęciach to właśnie uchwycone mignięcie. Nie wiem czy to wina przeglądarki, bo takie coś dzieje mi się gdzieś od tygodnia i, tak dzieje się to tylko w opisanej sytuacji. W żadnej innej.

Ktoś ma jakieś pomysły od czego to? :v

Sprawdź czy inne przeglądarki tak samo reagują

Skoro jesteś w stanie to uchwycić na screenshocie zatem nie powinna to być wina hardware'u. Celowałbym w jakąś kiepską współpracę na linii przeglądarka - system - sterowniki graficzne, spróbowałbym przeinstalować ostatnie, a jeśli nie pomoże to pierwsze również.

Problem okazał się gorszy. Widać sam W10 ma problem z poprawnym "usunięciem" (jakkolwiek to brzmi) widoczności danego okna, czy to Chrome, czy też innych aplikacji okienkowych. Po kliknięciu na "X", celem zamknięcia aplikacji, ona miga czarnym obrazem, dopiero potem się zamyka i znika z pulpitu. Takie mignięcie trwa chwilę, może z pół sekundy. Nie wiem z czego to wynika, bo cierpią na to różne programy jak np. no, Chrome, Discord, ale np. inne jak Steam, Spotify, same okna folderów, na to nie ciepią i zamykają się poprawnie bez mignięcia .

Jest może na to jakaś rada? Widać nie jest to wina samej przeglądarki, a sterowniki przeinstalowywałem kilkanaście razy w ostatnim okresie z powodu "niby" kolidowania ich w działaniu mikrofonu (coś tam, że Nvidia dodała jakieś oprogramowanie sterujące nie tylko kartą graficzną, to chyba oczywiste, ale także częścią elementów audio).

Spróbuj przywrócić system z okresu kiedy jeszcze wszystko działało.

Wszystkie, wszyściusieńkie problemy się naprawiły. Wyłączyłem "Pokaż animacje w systemie Windows" i fakt, okienka tak ładnie się nie pokazują, zanikają itp. a w sumie i tak to mnie denerwowało. Więc rozwiązałem wszystkie problemy jak i denerwujące działanie tej aplikacji.

(ogólnie polecam wyłączenie tego badziewia i powrót do starych systemów, gdzie jak okno znikało to od razu a nie jakieś półsekundowe przejścia czy coś)

Okej, problem widać występuje także przy wyłączonej opcji animacji. Teraz wygląda to tak



To jest moment, w którym okienko się buguje i pokazuje się pulpit zamiast od razu jego zawartości (pewnie w przypadku innych okienek jest podobnie, tylko jeśli włączam pierwsze okienko, no to efektu nie widać, bo ma pod sobą od razu tapetę).

Czyli albo pozostaje mi zostanie przy animacjach i oglądanie czarnego przejścia po wyłączeniu Chrome, Discorda, etc., albo przy wyłączonych z w sumie bardziej denerwującym migotaniem okienek....

Nie wiem, jak ktoś potrzebuje może jakiegoś materiału wideo aby dokładnie temu się przyjrzeć, to mogę coś takiego podesłać.


edit:

Jeszcze na coś innego natrafiłem. Tutaj okno W10 i przejście z karty Kolory na Tło. Przed ukazaniem kolejnej sceny pokazuje się czarne tło, zamiast wzoru pulpitu