Strefa OMSI

Pełna wersja: [wydzielono] Fikcyjny Szczecin 3.0
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
(30.06.2019 14:27)MrYanke$ napisał(a): [ -> ]"aby przy takim dworcu głównym skręt zaraz w prawo był zamknięty na szlaban... " - XD Reasumując gdyby nie było szlabanu wszystko byłoby okej?:hihi:

Nie wiem czy udajesz idiotę czy nim jesteś? Nie chodzi o kwestię szlabanu jako takiego, bo on w takim kształcie musi być. Bardziej chodzi o układ tego, że tam są akurat tory i trzeba było ten szlaban postawić. Mało realne... Ale przyjmując, że to fikcja, to nie wiem co "miałeś na myśli", aby przy torach bezpośrednio był przystanek i zaraz rogatki - źle to wygląda, pomimo, że otoczenie sprawia wrażenie przyjaznego. Później znowu zaczyna się dramat w postaci ciasnych uliczek... - co przez to "miałeś na myśli"?

A co do miejsca i historii.. Mnie to nie obchodzi. Ja oceniam to, co widzę czyli idiotyzm. Zawsze twierdzę, że czyjaś twórczość świadczy o tym, kto jest na jakimś poziomie intelektualnym. Wybacz, ale "Fikcyjny Szczecin" nawet do Fikcji się nie zalicza.

Pozdrawiam
(30.06.2019 16:27)Kek napisał(a): [ -> ]
(30.06.2019 14:27)MrYanke$ napisał(a): [ -> ]"aby przy takim dworcu głównym skręt zaraz w prawo był zamknięty na szlaban... " - XD Reasumując gdyby nie było szlabanu wszystko byłoby okej?:hihi:

Nie wiem czy udajesz idiotę czy nim jesteś? Nie chodzi o kwestię szlabanu jako takiego, bo on w takim kształcie musi być. Bardziej chodzi o układ tego, że tam są akurat tory i trzeba było ten szlaban postawić. Mało realne... Ale przyjmując, że to fikcja, to nie wiem co "miałeś na myśli", aby przy torach bezpośrednio był przystanek i zaraz rogatki - źle to wygląda, pomimo, że otoczenie sprawia wrażenie przyjaznego. Później znowu zaczyna się dramat w postaci ciasnych uliczek... - co przez to "miałeś na myśli"?

A co do miejsca i historii.. Mnie to nie obchodzi. Ja oceniam to, co widzę czyli idiotyzm. Zawsze twierdzę, że czyjaś twórczość świadczy o tym, kto jest na jakimś poziomie intelektualnym. Wybacz, ale "Fikcyjny Szczecin" nawet do Fikcji się nie zalicza.

Pozdrawiam
Widzę, że Twój poziom intelektualny nie jest zbyt wysoki, przykro mi.
Sprawa druga - kto znów PONOWNIE otworzył ten wątek? Ktoś miał silną potrzebę nazwania mnie idiotą, pełen upadek tego miejsca.
Posty zostały wydzielone do Kosza z powodu naruszenia Regulaminu bądź zasad działu.
Wygląda to następująco;
Wątek został otwarty przez Kadzia, ze względu na niedopatrzenie byłego już moderatora Michała. Zgłoszenie posta do otwarcia wątku nie zostało "odchaczone" jako wykonane, osobiście poprosiłem, by Kadziu na chwilę wrócił z emerytury i posprzątał forum (wątki do akceptacji, zgłoszenia, typowe zadania moderacyjne). W zgłoszonych postach wciąż wisiało to.
Od lewej: id posta/właściciel posta/nazwa watku/zgłaszający/powód zgłoszenia/data zgłoszenia.
https://i.imgur.com/3dJ0v0D.png
Więc Kadziu otwarl wątek.
Potem pojawił się pan Kek, który dodatkowo okazał się multikontem, wiadomość widoczna wyżej.

Moja wypowiedź w notce objawia się trochę moim zmęczeniem stanowiskiem moderatora. Dość mocno znudzeniem wiecznymi wojenkami o jakieś stanowisko elity, lepszego użytkownika czy o inne gówno. W ten sposób, lepszy czy raczej gorszy dałem upust emocjom i w sumie dałem wyraz temu co sądzę o finansowaniu dodatków do omsi przez patronite, przy okazji oberwalo się MrYankesowi. W sumie to dość rozdraznila mnie część o upadku tego miejsca, jakby czuję za nie częściowo odpowiedzialny jako ekipa moderacyjna, a jest ono trochę zaniedbane w ostatnim czasie przez ekipę administracji.
W sumie nie uważam, że napisałem źle, faktycznie nie powinna być to notka tylko normalny post jak ten, ale obruszanie się na całą społeczność, bo ktoś zgłosił parę uwag, a potem jedna osoba (ja) wytknęła nieprzyjemne, osobiste sprawy w niewychowany sposób jest po prostu niemiłe w stosunku do ww społeczności użytkowników gry Omsi. Tak naprawdę cała sytuacja jest mocno wyolbrzymiona i choć wiem, że większość z was czytających ma w dupie co rzeczywiście się wydarzyło, liczę, że dotrę do tego jednego użytkownika, któremu jest adresowany ten post.
Pewnie zapomniałem czegoś napisać, ewentualnie dopisze kolejnego posta, samemu łamiąc reguły forum, które moderuję.
Przekierowanie