Strefa OMSI

Pełna wersja: "Syczenie" autobusów
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Mam pytanie. W Omsi autobus czasem zrobi pss... i potem tak słychać że coś dodatkowo pracuje w silniku. Później ten dźwięk tego dodatkowego czegoś co pracuje znika i po chwili znów pss... i znowu to samo. Co to jest? Czy w realu też tak jest? Może to jakaś emisja czystości spalin? Wiem że autobus jak zrobi pss... to jest to dźwięk z układu hamulcowego, ale tutaj chyba z czymś innym mamy do czynienia?
Różnie. Ogólnie to albo układ hamulcowy, albo zawór spuszcza nadmiar ciśnienia z układu powietrznego.
Po tym psss... pracuje sprężarka powietrza która pompuje powietrze do układów pneumatycznych w pojeździe. Gdy ciśnienie dojdzie do normatywnego, sprężarka jest odłączana. W momencie gdy ciśnienie spadnie w układzie poniżej zadanej wartości granicznej jest dołączana ponownie by podnieść ciśnienie w ukłądzie. I tak w kółko.
Tak naprawdę zależy od podłączenia sprężarki. W moim M11 sprężarka pracuje na okrągło niezależnie od ilości ciśnienia. Nadmiar powietrza jest regulowany za pomocą zaworów ciśnieniowych które powodują przysłowiowe "psss".
W realnych autobusach czegoś takiego nie zauważyłem
Najwidoczniej słabo się wsłuchujesz.
Możliwe jest też, że osuszacz zaczyna działać.
(29.07.2022 21:22)patryk14 napisał(a): [ -> ]W realnych autobusach czegoś takiego nie zauważyłem
No nie gadaj, że nie słyszałeś w życiu odgłosu, jakby autobus się zebździł, chyba że u Ciebie jeżdżą tylko Sprintery i inne tego typu gruchoty, one mają układ hamulcowy działający jak w aucie osobowym na płyn hamulcowy i nie robią "pss".
Słyszałem pss... ale nie słyszałem takiego syczenia przez jakichś czas po tym pss... . Tylko w Omsi słyszę to syczenie
Przejedź się starym manem, w nich usłyszysz charakterystyczną pracę osuszacza który ten dźwięk wydaje.
Poniżej wideo, 0:27 oraz 1:33, słychać doskonale syczenie przez dłuższą chwilę.


Stron: 1 2
Przekierowanie