Strefa OMSI

Pełna wersja: MAN Lion's City
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
Jakby nie patrzeć każdy autobus który opuszcza bramy fabryki powinien być w perfekcyjnym stanie. Model do Brukseli został lepiej poskładany. Tak jak wcześniej było pisane: odpadające elementy sufitu, odpadające lusterka, psujące się silniki, koła... W FABRYCZNIE NOWYCH AUTOBUSACH.

Proponuję skończyć dyskusję: MAN lepszy! Nie to Solaris lepszy! Bo to do niczego sensownego nie prowadzi...
Temat dotyczy mana lion'sa. To nie miejsce na prywatne dyskusje "kto co woli".
Ludzie, każdy ma prawo do wyrażania własnego zdania. Nie ma sensu się sprzeczać który z którego miasta trzeszczy a który ma kiepski i wyjący silnik. Ogólnie, w ilu krajach Europy byłem a były tam Many zawsze były dobrze złożone. To że plastiki się telepią to jest rzeczą zwyczajną, w którym autobusie się nie trzęsą na gorszej nawierzchni? No właśnie, w każdym. Jakbyśmy chcieli wypisywać usterki każdego Mana w Polsce to by serwery nie wytrzymały. Dużo zależy od serwisu danego przewoźnika. Jednak w mojej, podkreślam mojej opini Many są lepiej złożone od Solarisów. Ktoś pisał o pękniętej kratownicy. Jest to zwykłą wadą fabryczną. Producent powinien to naprawić bez żadnych wątków. Z resztą nie mamy pewności czy wina nie leżała po stronie producenta stali użytej do kratownic. Na temat zdania Karosy89 się nie będę wypowiadać bo Goppel zrobił to za mnie.

Pozdrawiam.
Pozwolę sobie wrócić do tej waszej *****burzy i poprosić starsze osoby od wieku gimnazjalisty o przypomnienie sobie jak było gdy Lion`sy wchodziły dopiero na rynek. Pierwsze pół roku to były wieczne awarię itd., nie chcę bronić tutaj żadnej z firm ale wdrażając nowy projekt trzeba liczyć się z tym że przez rok-dwa będą wychodziły jego minusy.
Jeszcze dodać że sprawa z lusterkiem w Solarisie (Kraków) jest też spowodowana zaniedbaniem na zajezdni, mianowicie coś przy nim kombinowali przed jazdą próbną.
Mam wyjątkowo alergię na te autobusy - dlaczego?

- straszne wibracje
- fatalna jakość wykonania i elementów wnętrza które tłuką i pękają
- trzaskające drzwi
- ciasno rozstawione, twarde siedzenia
- mułowate
- niewydajna klimatyzacja
Ewidentnie charakteryzujesz autobus z rocznika ~2006 kupionego w konfiguracji z najgorszym silnikiem
co do wypowiedzi @sliwma nasze Gorzowskie many nie mają żadnych problemów z silnikami;) i proszę nie wypisywać głupot.
(05.06.2018 11:34)mmiki26 napisał(a): [ -> ]Ewidentnie charakteryzujesz autobus z rocznika ~2006 kupionego w konfiguracji z najgorszym silnikiem

Nie, charakteryzuję pojazdy typu NL293/A37 tudzież NG323/A23 z 2015 roku należące do spółki Michalczewski Radom, oddział Wrocław.
No to chyba jeździmy innymi Lion'sami po Wrocławiu, bo moim zdaniem te auta są solidnie skręcone, ciche, bardzo wydajnie chłodzą i mają sporo mocy. Miałem okazję pojeździć NL293 po placu zajezdni i zbierał się bardzo ładnie. Trzaskanie drzwi to kwestia ich regulacji, we Wrocławiu muszą się zamykać szybko, więc tak zostały ustawione.
Od wakacji 2018, Meteor zaczął jeździć właśnie Lionsami
Plusy są takie:
- ciche
- dobrze skręcone
- wnętrze które pachnie nadchodzącą generacja
- pulpit WŁASNY

Minusy? (Według mnie)
- jedyny minus który według mnie jest, to sztywność tego pojazdu
Nie jest wygodnie, gdy w dziury wjeżdża czy na zakrętach przechylanie. W przypadku Solarisów jest całkiem wygodniej i nie jest sztywno
Stron: 1 2 3 4 5
Przekierowanie