Strefa OMSI

Pełna wersja: OMSI - symulator czy gra?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Naszło mnie ostatnio rozkmina, jak należy traktować OMSI. Jako Symulator czy jako "gierka dla dzieci". Jak dla mnie powinno traktować się OMSI jako symulator, a nie tak jak niektóre osoby, nie grające w OMSI uważają, że jest to "gierka dla dzieci".
Co wy o tym uważacie?
Ja uważam że to symulator.Zawiera realistyczne elementy dla tematyki autobusów.
Gra, którą jest Omnibus Der Omnibussimulator jest w pełni symulatorem, aczkolwiek również można ją postrzegać jak 'gierkę dla dzieci'. Sam silnik OMSI jest skupiony na fizyce pojazdów kierowanych przez nas, natomiast pojazdy kierowanie przez boty (AI) nie oddają zbytnio realizmu poprzez swoje zachowanie. Tu można poruszyć wypadek busu wraz z osobówką, gdzie drugi pojazd odleci na odległość trzech metrów (?). Dla niektórych to symulator, a dla drugich zwykła gierka gdzie można popędzić sobie busem. Wracając na początek rozważania - każdy ma własne zdanie, by osądzić tę grę; zwykła gierka, albo symulator od wzorujący realność.
Jak najbardziej OMSI jest symulatorem. Odzwierciedla prawdziwe miasta i nie tylko, sama fizyka pojazdów jest realistyczna. Wątpię że któreś dziecko połapie się w obsługiwaniu autobusu. Żeby OMSI było dla dzieci MR musiałoby uprościć całe sterowanie jak i dodać parę elementów które dziecko zaskoczą.
(30.11.2013 22:05)Luki1920 napisał(a): [ -> ]Jak najbardziej OMSI jest symulatorem. Odzwierciedla prawdziwe miasta i nie tylko, sama fizyka pojazdów jest realistyczna. Wątpię że któreś dziecko połapie się w obsługiwaniu autobusu. Żeby OMSI było dla dzieci MR musiałoby uprościć całe sterowanie jak i dodać parę elementów które dziecko zaskoczą.

Wspomnę, że średnia wieku na forum to jakieś 15 lat, więc chyba właśnie dzieci w to grają... No chyba, że uważasz, że 15 lat, to już nie dziecko (jak uważa większość piętnastolatków), to rozumiem. Ja uważam, że rozwiązanie jest proste. Dopóki ktoś ściąga mapę i sobie jeździ autobusikiem przewożąc pasażerów, jest to gra dla dzieci, bo do symulatora jazdy autobusem dużo jej brakuje, szczególnie w kwestii zachowania AI, czy interaktywności otoczenia (pasażerowie z krótkim rękawem przy -30 stopniach, auta jeżdżące po jednej ścieżce bez własnej inwencji, wymieniać można długo). Natomiast, gdy ktoś zabiera się za tworzenie, modyfikowanie na własne, czy innych potrzeby, wtedy można mówić o symulatorze budowania autobusu. Ja właściwie więcej buduję niż jeżdżę, więc dla mnie OMSI jest symulatorem.
To wiadome*, że OMSI jest symulatorem.
* - Przynajmniej dla tych co rozróżniają typy gier.
(01.12.2013 11:41)Mattez napisał(a): [ -> ](…) bo do symulatora jazdy autobusem dużo jej brakuje, szczególnie w kwestii zachowania AI, czy interaktywności otoczenia (pasażerowie z krótkim rękawem przy -30 stopniach, auta jeżdżące po jednej ścieżce bez własnej inwencji, wymieniać można długo).

Nie do końca się zgadzam. Po pierwsze jeśli mówimy o symulatorze prowadzenia autobusu to bierzemy pod uwagę takie rzeczy jak stopień odzwierciedlenia zachowania się pojazdu prowadzonego przez gracza względem realnego stanu rzeczy oraz złożoność fizyki pojazdu (im więcej parametrów odpowiedzialnych za dany aspekt tym większe prawdopodobieństwo na lepsze odwzorowanie). Nie możemy w tym wypadku brać pod uwagę kwestii pobocznych czyli takich jak już wspomniałeś zachowania się AI oraz pasażerów, którzy przy mrozie spacerują wesoło w krótkim rękawku. Jeśli to byłby symulator życia miejskiego to owszem, ale OMSI jest symulatorem prowadzenia autobusu, tego konkretnego, który gracz wybiera na początku. Zatem zgodne z prawdą jest stwierdzenie, że OMSI jest symulatorem prowadzenia autobusu.
@Patrykos mądrze mówisz, polać Ci:)
To nie Simsy, tylko symulator autobusu:)
Nie do końca mądrze.. Skoro tak myślicie to po co nam mapy typu Wrocław czy Szczecin, skoro liczy sie samo prowadzenie autobusu, jego fizyka itd? Zamiast ludzi woźmy powietrze, po pustym terenie. Ludzie, i całe otoczenie jest również ważne i w tej kwestii omsi leży i kwiczy. A czy to jest gra czy symulator, moja odpowiedź gra symulacyjna. Symulatorem można nazwać to:
http://www.youtube.com/watch?v=Lr6ytDpOch4
Nie rozumiesz. Takie mapy jak Wrocław i Szczecin są potrzebne, żeby czerpać satysfakcję z jazdy. Samo prowadzenie autobusu i jego fizyka liczy się w kwalifikacji danej aplikacji jako symulator/gra. Fajne otoczenie, realne układy miast a nawet mapa całej Warszawy nie sprawi, że apka będzie symulatorem w momencie gdy wrócimy do fizyki vbusa (z całym szacunkiem do twórców tej wspaniałej gry, która przez długi czas zaspakajała potrzeby tego niewykorzystanego segmentu gier jakim były symulatory prowadzenia autobusu). Podsumowując otoczenie pełni rolę uatrakcyjnienia jazdy, a głównym wyznacznikiem rodzaju aplikacji jest to jak bardzo odwzorowuje on zachowanie poszczególnego autobusu w realnej scenerii.
Stron: 1 2
Przekierowanie