Z racji tego, że Maxibus Micro przypomina mi trochę Autosana H7-20.07 postanowiłem go trochę przystosować do bardziej znanych z polskich dróg produkcji; zaznaczam, że projekt jest czystą abstrakcją i eksperymentem zarazem, więc z definicji niesie ze sobą nutę szaleństwa.
Co zostało zmienione:
+ bardziej realistyczna skrzynia biegów (autorska);
+ bardziej realistyczny silnik;
+ dźwięki zbliżone do oryginalnych z H7-20.07;
+ malowanie MPK Rzeszów;
+ Optymalizacja tekstur;
+ poprawienie położenia osi;
Dzięki zastosowaniu kompresji RLE model został nieco odchudzony i bez większych przeszkód udało mi się wykonać nim kurs na Szczecinie v3.10. Zwracam uwagę na kiepskie malowanie -- niestety, ale podczas pracy i pocięciu wszystkich elementów do malowania padł mi system, plik z warstwami trafiło, a że szkoda było mi poświęconego czasu, postanowiłem dokończyć malowanie do stanu obecnego. Malowanie ma parę niedociągnięć, ale nie mam już czasu zaczynać wszystkiego od nowa.
A teraz parę fotek:
Projekt powstał z chwilowego braku zajęcia, więc wszelkie komentarze typu "żal, beznadzieja, weź to wywal" nie są mile widziane, wiem to i nie trzeba mi tego przypominać.