Witamy na Forum Strefa OMSI

Witam, mam taki problem.
Otóż kiedy chcę sobie ściągnąć mapę autobus która/ry jest duża/ży to czasem przerywa i nie da się ściągnąć tej rzeczy. Drugim problemem jest to, że kiedy ściągnąłem autobus i wypakowując go 7-zipem (różnie to bywa) nie ma zawsze jednego folderu lub nawet kilku. Wypakowując winrarem też tak jest i jak się paczka ściągnęła to od razu wywala komunikat o treści: "Nieoczekiwany koniec archiwum" Podczas wypakowania również musi być jakiś uszkodzony plik. Przez to 7-zipem nie można już tej paczki wypakować.
Liczę na szybką pomoc.
Pozdrawiam ibis19

---

Zapomniałem dodać, że dzieje się to przy Firefoxie, Google Chrome i chyba Internet Explorer.

Widocznie masz tak wolnego neta że musisz ściągnąć kilka razy. Ja jak mi się limit wyczerpie ściągałem (wiem debilizm) Jelcza L11 2 godz. z tym że gdy ściągnęła mi się połowa też miałem nie oczekiwany koniec archiwum. Po drugiej próbie udało się ściągnąć. Także powtórzę jeszcze raz próbuj po kilka razy jeżeli problem ten będzie nadal to ja już w niczym nie pomogę. I jeszcze jedno wątek ten nie powinien znajdować się czasem w pytaniach technicznych... ?

Tu nie chodzi o wolnego neta. Ściąga mi się normalnie nawet szybko jak na neostradę.

Ale nie dociąga do końca. Spróbuj może jakimś programem np. http://jdownloader.org/ - sam używałem i jest dobry. Może to jest rozwiązaniem twojego problemu

Wolne/szybkie pobieranie, a ułamkowe przerwy w połączeniu, to dwie zupełnie inne kwestie. Może coś się ściągać 20 MB/s, ale jak na sekundę przerwie, to serwer, z którego pobierasz wywali timeout i przestanie pobierać. Tak to jest z łączami na bazie Neostrady. Ja mam to samo w pracy. Mamy łącze 100 mbit, ale każde połączenie idzie przez Francję. Czyli Polska wywołuje, sygnał idzie do Francji, Francja puszcza sygnał do serwera, na przykład, w Rosji, Rosja odpowiada Francji, a Francja przesyła do mnie. Przy takich odległościach gdzieś zawsze coś zgrzytnie i plików ponad 100 MB nie da się pobrać, bo co chwila przerywa.
Neostrada przerywa sama z siebie, więc w takim przypadku jedyne rozwiązanie to jakiś manager pobierania, chociażby ten, który podał kolega klocrafi.

Problem po jakimś czasie zniknął. Dziękuje za chęci w pomocy.