Witamy na Forum Strefa OMSI

Mam ważne pytanie. Zamierzam zabrać się w końcu za swój pierwszy projekt i bardzo szybko doszedłem do pewnej nurtującej mnie sprawy. Czy jak już ten wielki dzień nadejdzie i zbiorę się do publikacji mapy i okaże się że użyłem czegoś bezprawnie to czy mogę mieć z tego powodu problemy? Domyślam się że bagiet z tego nie będzie ale nie chcę mieć z tego przykrości w obrębie forum. Planowałem dodać w razie czego do readme wpis zachęcający do ewentualnego kontaktu pokrzywdzonych w ten sposób twórców ale strzeżonego itd. Jeśli ktoś ma też jaką listę splinów i obiektów do wolnego użycia też nie pogardzę.

To zależy. Jeżeli wraz z paczką udostępnisz jakiś niepubliczny czy płatny plik, to wtedy tak, możesz za to dostać ostrzeżenie (ale pewnie niewielkie). Natomiast jeśli autor jakiegoś obiektu będzie chciał jego usunięcia (w związku z licencją czy wolą), to pewnie po prostu będziesz musiał podmienić jakiś obiekt.

Dodam od siebie, że żadnej z wymienionych ani podobnych sytuacji ani nie przerabiałem, ani nie pamiętam na tym forum. To taka czysto teoretyczna dysputa, rób spokojnie mapę, a na takie rozkminy przyjdzie czas.

W takim razie biorę się do pracy. Dodam tylko, że ostatnio wpadłem na pomysł przejrzenia archiwum z mapami i poczytania readme do nich. W readme do Podmiejskiej mmikiego26 jest lista folderów z opisem praw do wykorzystania. Wiem że na forum w dziale z pomocą w tworzeniu map są listy obiektów i splinów ale może warto żeby kilka tęgich umysłów siadło i zredagowało bądź stworzyło od nowa takie listy z przypisami czy należy zapytać autora, czy wpisać do podziękowań, czy wolne użycie. Wiem że to nie jest robota na 5 minut ani tym bardziej na ten wątek ale wtedy raz ktoś napisze do takiego autora i już taki niedoświadczony twórca wie czy musi się też o takie błogosławieństwo starać czy nie.

Myślę, że nie ma takiej potrzeby. Tylko niektóre obiekty mają jakieś ograniczenia, to zdecydowana mniejszość, a w przypadku dobrej jakościowo mapy na 99,99% taką zgodę się uzyska. Skup się na pracy, a tym się nie przejmuj