Strefa OMSI

Pełna wersja: Drzwi rozsuwane czy otwierane do środka?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Jakie rozwiązanie jest według was lepsze-drzwi otwierane do środka czy rozsuwane?

Według mnie lepsze są rozsuwane, ponieważ drzwi otwierane do środka wymuszają ściskanie się osób stojących w przejściu i zabierają miejsce. Z moich obserwacji wynika też, że drzwi rozsuwane są lepiej uszczelnione.
Nie do końca się zgodzę. Nie ma czegoś takiego jak drzwi rozsuwane. Są albo odskokowe albo odskokowo - przesuwne. W Solarisie Ventury w niektórych mają takie dziury pomiędzy drzwiami że można walec włożyć. Oczywiście dla pasażerów lepsze są odskokowo - przesuwne bo nie muszą się ruszać jak się otwierają. Niestety fotokomorki przynajmniej w Poznaniu są w stanie zamykać drzwi po 5 razy. Przelot ze zwykłymi otwieranymi do środka jest szybszy.

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
W krakowskich Jelczach Vero spotkałem się też z problemem, że drzwi odskokowe zahaczały o wysokie krawężniki.
W Białostockich Turkach na nierównych zatoczkach drzwi odskokowe szalały, nie chciały się ani otworzyć, ani zamknąć:P
W Warszawie mamy tylko jeden model autobusu z drzwiami odskokowymi - MAN NM223.3. Myślę, że są one dobrym rozwiązaniem, ponieważ dla stojących pasażerów jest trochę więcej wolnego miejsca. Minusy ? Chyba tylko prędkość ich otwierania/zamykania.
Mamy w Łodzi 43 Volva, 2 ostatnie O405GN2 i oczywiście Jelcze Vero z drzwiami odkokowymi. Ten typ drzwi jest dość awaryjny, często otwiera się tylko jedno skrzydło, pomijam już prędkość ich otwierania w Vero. Kolejną wadą drzwi odskokowych jest to, że pasażerowie są przyzwyczajeni do drzwi otwieranych do środka i nie spodziewają się, że drzwi otworzą się na zewnątrz:X Raz widziałem laskę, która chciała wsiąść do Volvo i dostała otwierającymi się drzwiami (akurat w Volvach otwierają się szybko). Zaletą jest to, że w szczycie dociskają pasażerów, dzięki temu nie ma problemu z zamknięciem :lol:
Co do drzwi otwieranych do środka, to są praktycznie bezawaryjne w Solarisach, nowych Volvo, Citaro i gniotach, natomiast w Złomnectach ciągle są z nimi jakieś problemy, skrzypią, nie otwierają się (raz jedno Złomnecto jeździło z karteczką "Awaria drzwi" ;) ). Wadą tego typu drzwi jest oczywiście to, że potrzebują trochę miejsca do otwarcia.
Podsumowując, w nowych autobusach miejskich lepsze są drzwi otwierane do środka.

PS A idealnym rozwiązaniem były oczywiście harmonijki w Ikarusach. Nie potrzebowały dużo miejsca do otwarcia, nie uderzały w pasażerów chcących wsiąść, a cały mechanizm był schowany w szafie nad drzwiami;)
Osobiście wolę drzwi odskokowo-przesuwne gdyż w okresie mrozu nie wychłodzą wnętrza tak jak drzwi pneumatyczne odskokowe czy otwierane pneumatyczne do wewnątrz.
Kuba L. System otwierania odskokowo przesuwnych również znajduje się na górze. Akurat u nas nie ma problemu dla pasażerów. Nir mamy awarii drzwi praktycznie w ogóle. Prędkość da się regulować. Kwestia producenta co montuje w MANach u nas sprawdzają się idealnie. W Solarisie to zależy od dostawy.

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
Drzwi w Vero są rodem z autobusu podmiejskiego, najpierw opadają, a dopiero później się otwierają (jak w autobusach turystycznych/podmiejskich). Volva mają 13-18 lat, te awarie drzwi to chyba ze starości (tym bardziej, że część była dawcami części w czasie "programu oszczędnościowego" byłego prezesa Wąsowicza).
Drzwi odskokowe są najlepszym rozwiązaniem, chociażby dlatego że trzymają ciepło...a w drzwiach otwierających się do środka tego zazwyczaj no nie ma po kilkunastu latach eksploatacji pojazdu;)
Stron: 1 2 3
Przekierowanie