Dziękuję za opinię, ale z paroma rzeczami nie mogę się zgodzić.
Odpowiadając na Twoje zarzuty:
54 - nie musi co 15 (w sumie może za często), może też co 20 wg pdf'a, ten teren nie jest aż takim pustkowiem, ma strategiczne, uczęszczane miejsca, które czynią to miejsce jednak ważniejszym. Byłbym w sumie skłonny dać 25 minut w szczycie. Może trochę przesadziłem z tymi 15.
81 - w odpowiedzi na Twoje argumenty:
a) oryginalnych nie wolno, pospieszna odpada, jedyna linia zdolna, to 161, ale pytam, czy chciałbyś serio na tym głupim miejscu nawracać? - i to jeszcze przegubowym. Jednak mnie się jakoś uwidziało, żeby tam zakończyć
.
b) nie wolno zmieniać oryginalnych linii
c) ale to nadal nie daje bezpośredniego połączenia na aglomerację. Mieszkam na osiedlu, gdzie w szczycie średnio mam autobus co 25 minut. A jest mniej zabudowane niż Krucza i Ogrodnicza. A taka Krucza - autobus raz na 1h i bezwyborowy, tylko do centrum
120 - po co tam??? Czy serio, Twoim zdaniem, obszar Skolwin-Grzepnica, wymaga aż tylu linii? 112, tymczasowy 801 chyba starczą. Stołczyn i rejony Galerii Północ tj.Bajeczna, i dalej, Zamknięta, gdzie są te większe budynki (Fabryka Domów jest już blisko reszty) są już bardziej zabudowane, a nie mają bezpośredniego połączenia z Grzepnicą/Dąbrówką. Znajdą się osoby pracujące tam za miastem lub na odwót - i co? Mają na piechotę do linii A?
130 i 158 - tutaj myślałem podobnie - przez jakiś czas. Ale to czyste uwidzenie sobie, żeby tak było. Chciałem, żeby to miejsce przejeżdżały jednak dwie, jak w oryginalnym, zsynchronizowane, ale bardziej sensowne linie. Dodatkowo jeśli są dwie, to jeżdżą częściej, a kto by chciał na wieś walnąć jedną linię co 15 minut. Dodatkowo Bartoszewo jest w większości wspierane przez 130, bo 120 ma warianty.
Ponadto, regulamin zbyt nie wspierał długich linii.
161 - tutaj sobie zaprzeczasz, bo linia A samotnie jeszcze bardziej na luzie wyrobi co 10 min, jak jeździ po tym ciągu też 161. A nic nie pisałem o aż takim priorytecie, że ta linia ma tam sama jeździć. Po co do Grzepnicy Centrum, jak tam jeździ A? 161 powinna oferować dojazd z przeciwnej strony, czyli z zachodniej Dąbrówki, bo tamten teren dałby się odciąć od "miasta", a jest na tyle zurbanizowany, że taka linia jest przydatna.
Szczecińska to nie jest centrum, ani nawet rejon, ale dla mnie rejon zaczyna się od Komuny Paryskiej, a 161 jest o jeden przystanek od tego miejsca. Daleko? Nie. Jest przesiadka? Tak. Każdy ma prawo do własnej skali, a nie ma narzucanej (bo centrum się zaczynać 100 metrów, czy kilometr dalej).
A - razem ze 161 powinna dać radę. A kto mówił, że to ma pokazywać to co jest w Policach? Grzepnica jest dużo mniejsza przecież, więc porównanie słabe.
B - tutaj w sumie po 3 miesiącach od pracy tak myślę, pomysł jest dobry, na Plac, bo tak to z 63 miałby nakładankę. Ale wtedy nie chciałem, żeby popularna wtedy spina o nakładanie się linii i zbyt dużą ilość gdzieś, powróciła przy moim schemacie. Ale Wiszesława nie należy do złych lokalizacji, ponieważ spełnia warunki sensowności dla końcówki, dając przesiadkę.
Nocki:
4 to zdecydowanie za mało na tak duży obszar.
501 - bo ona nie jedzie na Kołłątaja i zbiera ludzi z blokowisk przy Bandurskiego, Kormoranów, Thugutta i z domów samej Kruczej. Linie nocne mają to do siebie, że lubią "zawijać" o dodatkowe lokalizacje. A 501 jest wzorowana na linii A, ale w nocy zastępuje nie tylko tego pospa. Ale też minimalnie 82. W Krakowie nocki zawijają w środek osiedli, gdzie w dzień nie ma identycznej linii, która by takie zawijanie miała np. 605 w Płaszowie.
504 - napisałeś, że Mścięcino nie potrzebuje nocki?!
A chciałbyś odciąć w realu duże osiedle z blokami na skraju miasta? W Krakowie takim osiedlem jest Złocień i uwierz, ma linię nocną - 643. Jeździ tam co godzinę łacząc to miejsce z tramwajem. 643 nie jest długa, trasa: niecałe 20 minut.
505 - zajezdnia przede wszystkim oraz te niezliczone domy w zwartej zabudowie. 643 jeździ przez ul. Bieżanowską złożoną tylko z takich budynków.
Ale argument do puszczenia tam nocki wziąłem z oryginału.
Kopernika - mylisz się. Jest tam ten zakład z dużym placem (to był jeden z powodów) , nocna zmiana wymaga autobusu, a samo Kopernika Rondo jest punktem zbiorowym dla pieszych z Jasienicy. Ja mam do domu z nocnej 30 minut spaceru - realność, ale jednak nocka może okazać się przydatna dla mojego osiedla, mimo że jest oddalona.
520 - linia jest szczególnie z zaznaczeniem na Goślice, gdzie nawet mają supermarket, bo to na tyle rozbudowana wieś (no kto by bez powodu go tam tak stawiał), więc nocka z automatu.
550 - jedyna nocka z Limana do Grzepnicy, która jest jednak takim rejonowym punktem, bo to drugie największe miasto. Przy dobrej synchrze nocek, jak w Krakowie, ludzie mieliby przesiadkę do centrum Szczecina (czy to z Limana, czy to z Dąbrówki), a także w drugą stronę - ludzie z Limana chcący wrócić z punktu w Grzepnicy. Jak dla mnie, za długi wariant, a wsie przy DK są ważniejsze niż przejazd przez cały Ludwików, którego mieszkańcy by sobie przeszli przez miejscowość na pętle. Dla mnie obszar Limanowskiego-Mścięcino powinien mieć tyle linii, bo to, jak to niektórzy nazywają,"drugie centrum". Tam jest sporo mieszkań, a jedna nocna w jedno miejsce co godzinkę przy tylu blokach, kamiennicach, mogłaby nie wyrobić.
558 - wolałem unikać zbyt długich linii, bo regulamin konkursu się kłania, 558 jest takie jak 158 i 169 w dzień - dają możliwość przesiadki na linie do centrum w Grzepnicy. Sama Grzepnica wymaga wielu kursów w nocy, a więc każda z tych nocek jeździ ok. raz na 1h - są tam w rejonie 4, więc przy dobrej synchronizacji, mimo pory, pasażer może się przedostać w większość miejsc, a Twój pomysł z pocięciem tego wszystkiego sprawiłby, że Grzepnica zostałaby z dwoma, więc połowa mniej kursów do połowy mniej lokalizacji.
Jednak przy braku ograniczeń długościowych, byłbym skłonny się zastosować do tego pomysłu, bo nie uznaję go za zły.
Ogólnie Grzepnica to takie miejsce spotkań tych linii, coś w stylu Dworca w Krakowie, pełna synchrona i dojedziesz w każdy rejon miasta.
Co do tej "optymalizacji wsi" to przy takim rozumowaniu Twoja praca by nie przeszła z powodu zbyt małej ilości linii :/ . A te wsie nie są aż takie malutkie jakby się wydawało. Wyjątek - Złotokłos, no ale do jakiejś pobliskiej pętli musiała jechać ta 558. Cały czas odwołuję do nocnych na oryginalnym schemacie, gdzie w rejonie, gdzie je ściąłem, jest więcej.
Ty doszukujesz się tutaj takich rzeczy, jakby w każdej z tych wsi mieszkało po 5 osób, a niektóre to nawet do 5000 mogą być (fikcja daje wszystko, to nie suchy real, mam prawo bezkarnie oszacować ilość ludzi), z których połowa to ludzie potrzebujący komunikacji.
Zwróć też uwagę, że tworząc to, nie podlegasz efektowi zwanemu fikcją. Bierzesz wszystko za zbyt realne. Gdybym ja tak próbował myśleć do konkursu, to wyłączyłbym niewątpliwie kilka dróg z ruchu autobusowego np. Ludwików, Ogrodnicza, Obywatelska, ale uznałem, że jeśli w pierwotnej wersji coś tam jeździło, to tam trzeba coś w zamian poprowadzić.
Całe te schematy traktuję jak projekt remarszrutyzacji komunikacji, jaka była tam do tej pory, a nie jako wytyczanie tras na świeżo dołączane do obiegu tereny. Jeśli tam był autobus, to nie może tam go tak od tak, bez powodu, nie być.
Ogólnie lepiej bym to pewnie wszystko zrobił, ale sieć dróg na tej mapie nie powala, żeby zrobić coś w pełni realnego.
Co do tramwajów nocnych - a kto mi tak fantazjować zabroni. Jak mapa jest fikcyjna, to razem z nowymi liniami, mogę też wirtualnie otworzyć linie nocne z Gocławia.
A do do tej Afryki, to w Polsce robi się takie kombinacje, ale z tramwajami a autobusami np. Borek Fałęcki w Krakowie. To że to autobus z autobusem to żadna różnica przy takich terenach jak na tej mapie. I jak zauważyłeś, to nie wzorowałem się w 100%, są wyjątki.
Myślę, że w przypadku kontynuowania dyskusji lepsze będzie PW, bo OT nie chcę zbyt dużego robić.
Szkoda, że nie wysłałeś pracy, jesteś bardzo pomysłowy i w Twojej wersji fikcji bardzo wszystko porządnie obmyślasz. Twój schemat mógłby sporo osiągnąć, o ile spełniłby wymogi.
Ja tam nie idę z tym po żaden wynik. Ale chciałem jakoś Tobie poudawadniać dlaczego tak, dlaczego nie. Na moim prywatnym Szczecinie mam taki układ dróg, że mogę zadbać o sens wszystkich linii, a nie jak tutaj, z dwoma centrami jednego miasta , wsiami nie oszacowanymi, wywiadu w OMSI wśród mieszkańców nie zrobimy, czy chcą nocki
itp.
A w konkursie głównie chodzi, żeby linie przypadły w większości do gustu, nie było ich zbyt dużo i zbyt mało.
Gdybyśmy działali full real, to ta mapa straciłaby sporo linii, a te które by zostały, miałyby częstotliwość co 1,5h lub nawet niższą.
No oczywiście z wyjątkiem Grzepnica-Szczecin.
Pozdrawiam
OmniCity