Witamy na Forum Strefa OMSI

Ikonka retardera pojawia się tylko gdy się włącza przycisk hamowania retarderem.
Blokady kasowników raczej nie będzie.
Na przecież, że darmowe
Kasowniki zostawię tylko takie, będą w każdym nowocześniejszym moim wozie (M125M, Citaro, NL223 itd.)
Przycisk jest otwierający wszystkie drzwi do których podeszli pasażerowie, takiego "zwykłego" nie będzie.
Jak obserwowałem to autobusik znika zaraz po wciśnięciu gazu.
Mogą wsiadać każdymi, lecz przez "priorytety" od M&R idą przede wszystkim do pierwszych.

Ktoś mi pisał, że zmiana kolejności wpisów w passangercabin załatwia sprawa, pod warunkiem, że nie używasz CG, co Craher stwierdził, że z Cg to nie współgra.

Ikonka hamowania retarderem (w Solarisach, MANach, Mercedesach i poznańskich Vecto, w innych pewnie też) pojawia się przy włączeniu się retardera - czyli po pstryknięciu tego przycisku i puszczeniu gazu, albo wciśnięciu pedału hamulca.

Jedyne do czego można się przyczepić to dźwięki. W ogóle nie przypominają te z oryginalnego modelu, ale z drugiej strony uszy nie krwawią, więc źle nie jest. Natomiast co do reszty - mucha nie siada po prostu. Wizualnie jest tysiąckrotnie lepiej niż w wersji poprzedniej, która przecież źle nie wyglądała. Do tego fajnie oskryptowany komputer pokładowy i sterownik wyświetlaczy. Mam tylko nadzieję, że model będzie lżejszy od poprzedniej wersji, bo niestety, poprzednik do najlżejszych nie należał. A co do dźwięków - najwyżej poczeka się na jakiś soundmod.

No to właśnie o to mi chodziło pisząc "priorytety". Jednak w przegubowcu również jest tak, że drzwi z drugiego członu zawsze są za pierwszymi, a jak się da inną kolejność to źle wchodzą.
Jeżeli tak jest, to dodam ikonkę i przy hamowaniu pedałem hamulca.
Ale co oznacza, że nie przypominają oryginału te dźwięki? Przy Danie rozumiem, że trochę źle brzmi na niskich obrotach, ale co tutaj?

Tutaj brzmi trochę jak odkurzacz (sprzęt domowy, nie M181M). KaJot ma już w kolejce M11, Citaro i MANy A21, a Pożarisa robią już minimum 3 osoby, także doczekasz się.

Dźwięki najgorsze nie są, ale do idealnych też nie należą. Osobiście uważam, że są zbyt "gładkie" i brzmią przez to trochę dziwnie. Nie mam pojęcia jak to inaczej nazwać, ale po wsłuchaniu się coś jest z nimi nie tak.

Co do powyższej wypowiedzi, to rozwinę tak, że każdy będzie wiedział. Brakuje charakterystycznego dla Jelczów klekotania.

Postaram się coś poprawić jeszcze przy dźwiękach silnika, jednak u nas właśnie tak brzmi Vecto (na moich nowszych nagraniach jedynie bardziej słychać hałas poszczególnych elementów wnętrza

Przeanalizowałem dźwięki od początku i oto nowe dźwięki silnika MAN D0826 LUH12 dla Dany: