Witamy na Forum Strefa OMSI

Ja zaczynałem od Sony CMD-J70 (którego mam do dzisiaj w szafie), potem była Motorola C200, następnie K510i z Orange, SE W200i z Ery, Nokia 6300 z Orange, Nokia 5130 z Orange, SE W595 z Ery, SE K510i@W610i z Ery, SE Zylo z Ery, potem Xperia J z Orange, przez jakiś czas Galaxy S2, ostatnio Galaxy S3. Z powodu awarii obu Galaktyk i przekazania "Jotki" siostrze, aktualnie bujam się z W595 z brandem Plusa, na dniach prawdopodobnie czeka mnie wymiana na LG G2 bądź Ajfona 5S.

A ja mam nowy Sony Xperia Z3 Compact. Teraz jadę na dwóch na tym i LG G3. Co zauważyłem to to, że Sony kręci w 4K. Tylko po co? Skoro nie ma wyświetlacza 4K. LG G3 genialny wyświetlacz bardzo dobra jasność i jakość obrazu. Sony mega aparat 20,1 megapikseli kręcenie z dużą ilością klatek zwolnione tempo i wiele innych bajerów. Na pewno dużym plusem jest wodoodporność i fakt że mogę go sobie powiesić na szyi. Szczerze to powinni dawać taka opcje w każdym telefonie. Oba smartfony mają w sobie to coś i szybko się z nimi nie rozstane. Można powiedzieć że się uzupełniają

Wysłane z mojego Sony Xperia Z3 Compact

(20.07.2015 21:22)Loeweheim napisał(a):  To i ja się pochwalę, a co xD
Pierwszym telefonem była Nokia 3210 (od mojej ciocii) w Simplusie w 2001 roku (była mocna - wiele razy spadła mi na asfalt i nic jej nie było prócz małej ryski na obudowie ekranu) . Potem była 6210, 6310i (któraś nawet dwa razy) i 6021. Potem w 2007 poszedłem na studia i miałem dosyć Plusa i kupiłem pierwszy abonament na siebie w Playu (taka dziwna taryfa co się płaciło się np. 79zł, a dostawało się 90zl na wykorzystanie na wszystko - minuty, sms, net - całkiem wygodne, a jednocześnie nie blokowało połączeń po przekroczeniu limitu) z SE K800i - początkowo miała być Motorola V6 Maxxx ale w EMPiK'u nie mieli, a nie miałem czasu jechać do innego salonu Play. A co do K800i to był jeden z moich najlepszych telefonów i może nie był smartphonem, ale strony dawało się czytać, nawet blipować z Opery xd Po 3 latach kupiłem iPhone'a 3GS 16GB w Orange - były to już końcówki, bo wchodził iP4, ale i tak się cieszyłem jak nie wiem. A teraz mam od 2,5roku Samsunga Note II, a od ok. roku równolegle Nokie E6-00 (bo od tego czasu w Samsungu nic nie słychać i służy do SMSów, netu itp., a Nokia jako telefon).
W to lato planuję zmianę pewnie padnie na HTC One M9, albo iPhone'a 6

Aktualizacja padło na M9 Gunmetal

Moje Telefony Dawniej
Siemens A50 (2003-2005

Siemens CF75 (2005-2006)

Nokia 3100 (2006-2008)

Nokia 6070 (2008-2011)

Nokia C1-01 (2011-2012)

Samsung S5610 (2012-2014)

ZTE Racer II (2014-2015)

Obecnie: Sony XPERIA M4 Aqua (2015)

(17.04.2014 10:52)Nick napisał(a):  Nokia C6 miała usterkę techniczną w postaci awarii całego ekranu. W autoryzowanym serwisie nokii wymieniono mi na:

12. Nokia Lumia 625



Telefon jest łatwy w obsłudze, wszystko działa płynnie bez zarzutu, darmowa nawigacja i mnóstwo ciekawych gier i aplikacji.

Aktualnie Lumia 640 LTE

Jak wszyscy się chwalą...



Od dwóch lat mam takie cudo Samsunga S4 Zooma. Telefono/aparat posiada 14px matrycę oraz 10-krotny zoom, który przy słonecznej pogodzie robi ładne zdjęcia tak jak w przypadku zdjęć z bliska.

Moje odczucia po roku użytkowania są sceptyczne, ale... mam telefon i w miarę dobry aparat w jednym. Dużym plusem jest też wymienna bateria. Minusy, no to wiadomo, wolno działający android :/

Kiedyś miałem:
1. Sony Ericsson W300i


2. Sony Ericsson J108i


3. Sony Ericsson j20i


Teraz mam:
iPhone 4s

Ja używałem: Samsung S5610 - polecam

Ja mam obecnie Meizu Mini 2- porządna machina, a niedroga

Od tygodnia posiadam Xiaomi MiMax, najlepszy telefon kiedykolwiek miałem, przebił nawet Note 3, który był naprawdę porządną machiną. 6,44 cala faktycznie może wydać się dużo, aczkolwiek po chwili użytkowania, wydaję się to jak najbardziej normalne? Jedno wiem na pewno, do znanych marek typu LG, Samsung, HTC już nie wracam, nie opłaca się. Od dziś tylko Xiomi maj lofff <3 Golden Rose wygląda świetnie.

Jedyny minus tego telefonu to aparat, niby 16 megapikseli, a jednak jest dość cienki, flagowce mają zdecydowanie lepsze