To ja jednak poprawię. Jeśli chodzi o MPK Poznań, to numery są nadawane faktycznie dziwnie, np. dla tramwajów najpierw lecieli po kolei, a jak Nki dojechały do 800-ileś, ale początkowe wagony przedwojenne już nie istniały, to stodwójki zaczęli numerować od nowa (#1-#73). Potem przyszły stopiątki i zaczęli je numerować od kolejnego zakresu (#81-#341) i od teraz zaczyna się zabawa. Kupiliśmy złom z Amsterdamu, to zachował swoje numery (#800-#88x), ale potem przyjechały GT6 z czterocyfrowymi numerami, były też zamówione nowe Tatry. Postanowiono więc nowym wagonom dawać numery z dolnego zakresu za stopiątkami (#401-#410), natomiast używańce dostały numery powyżej #600 - żeby rozdzielić, GT6 miały zakres #600-#619, a GT8 #650-#691. Potem kupiliśmy kilka sztuk frankfurckich wagonów O (GT8ZR), które również zachowały swoje numery (#901, #903-#907), nikt w sumie nie wie, dlaczego. Aktualnie trzymamy się zasady, że:
- każda seria dostaje numer od połówki (np. #415+) lub pełnej liczby w górę dla danego zakresu
- nowe wagony częściowo niskopodłogowe dostają numery z zakresu #401-#499 (Tatry #401-#410, Bety #415-#439 i rośnie)
- nowe wagony niskopodłogowe dostają numery z zakresu #501-#599 (Combino #501-#514, Tramino #515-#559)
- wagony używane dostają numery z zakresu #600+, numery nie są używane dwukrotnie (najnowsza dostawa pięćdziesięcioletniego złomu z Reichu ma numery #693-#713, mimo wolnych #600-655)
-wagony gospodarcze i historyczne dostają numery z 2 na początku i zachowują stary numer (GT6 (M) #617 -> #2617 na techniczny, 102N #1 -> #2001 na historyczny).
Stopiątki rozdzielone są między zajezdnie losowo, tj. Jak przyszły tak są, a przy zmianie miejsca garażowania zachowują swój numer.
Autobusy w MPK Poznań:
Numery są czterocyfrowe, każdy typ dostaje nowy zakres:
#1001+ - MANy z zajezdni Kacza (#1001-#1042 - NL202, już skasowane, od nowego zakresu #1050-#1069 NL223 i NL283)
#1101+ - MANy z zajezdni Kacza, powiew świeżości i nowoczesności, więc trzeba wydzielić (#1101-#1132 NL263 Lion's City, #1133-#1136 NL273 Lion's City, niejako prezent od Gdańska, który zamówił i nie odebrał, dzięki czemu mieliśmy nówki w śmieszniej cenie)
#1201+ - przegubowce z Kaczej (#1201-#1212 NG272, skasowane, #1213-#1219 NG312, same się rozlatują, koniec jest blisko, #1220-#1228 NG313, #1251+ SU18 - aktualnie się kończą na #1274)
#1301+ - wolny. Kiedyś Neoplany z Warszawskiej. Ciekawostka: aktualnie ta zajezdnia nie ma żadnego autobusu z "13" w numerze taborowym.
#1401+ - midiki z Kaczej (#1401 NM223, #1402-#1408 Urbino 8.6)
#1501+ - autobusy solowe z Warszawskiej (#1501-#1528(?) N4016, skasowane, #1552-#1558 Vecto)
#1601+ - SU12 z Warszawskiej (aktualnie kończy się na #1663)
#1701+ - Warszawska, nikt nie wie, o co chodzi, ale (#1701-#1720(?) N4020, #1755(!)-#1769 Urbino 8.6)
#1801+ - Urbino 18 z Warszawskiej (kończy się na #1893, kiedyś były do #1899 ale oddali na Kaczą, jak skończy się numeracja nastąpi koniec świata)
#1901+ - midiki z Warszawskiej - zakres wolny, autobusy z tymi numerami aktualnie jeżdżą sobie po Ukrainie z "242 Dworzec PKP" na wyświetlaczach, z naszymi numerami i regulaminami przewozów.
Jak widać reguły niby jakieś są, ale nikt do końca nie wie, dlaczego nie ma np. #1813 (był, ale przenumerowali na #1843), albo co się stanie jak przyjedzie 10 SU18 na Warszawską, a numerów jest 7.
Łatwiej jest u przewoźników gminnych:
#3xxx - Transkom Czerwonak
#5xxx - KOMBUS Kórnik
#6xxx - Translub Luboń
#7xxx - PUK Komorniki
#8xxx - ROKBUS Rokietnica
#9xxx - ZKP Suchy Las
W ZTM Poznań nigdy nie wiesz, czy ten autobus jeździ pod banderą ZTM Poznań, bo np. KOMBUS jeździ na liniach 501-50x w swojej taryfie i 511-513 w ZTM, tymi samymi autobusami, każdy w innym malowaniu (m. in. BVG, MVV, Postbus, Oslo). Mam nadzieję, że dostatecznie obszernie wyjaśniłem
Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka