Proszę o pomoc. Nigdy nic nie gadałem na Windows 10, działał bez zarzutów, ale po kwietniowej aktualizacji trochę mnie zdenerwował.

Odinstalowało mi sterowniki od padów i kierownicy i stało się takie dziwne coś - nad paskiem zadań bezpośrednio nie da się umieścić ikon. Normalnie martwe pole, nic się nie da tam zrobić. Jak ustawię swobodne przemieszczanie ikon bez siatki też nie da się tam nic wstawić. Strasznie mnie to denerwuje, zdjęcie poniżej.
http://i.imgur.com/zWxYBp1.jpg?1
Sterowniki od monitora najnowsze, sterowniki NVIDI też najnowsze. Przypominam, że pojawiło się to po ostatniej dużej aktualizacji, która się robiła strasznie długo.
Rozdziałka 1440x900, monitor HP w1907v, karta graficzna NVIDIA GeForce GTX750 Ti 2GB, Windows 10 Pro Wersja 10.0.15063 Kompilacja 15063.

Może coś w rejestrze pozmieniać w zakładce "windows metrics" ?

Spróbuj zmienić rozdzialke lub rozmiar ikon.

---

Serio myślisz, że chcę grzebać w edytorze rejestru, a nie sprawdziłem tak podstawowych opcji jak rozmiar ikon?

Spójrz tutaj: https://answers.microsoft.com/en-us/wind...ccbab937ed , pojawia się również rozwiązanie z rejestrem, więc to może faktycznie wyeliminować problem.

---

Pomógł wpis w rejestrze "Icon Vertical Spacing", wreszcie po długim czasie to piekło perfekcjonistów już mi nie dokucza. Warto odnotować, że dla większości wartość, która podlega zmianie w rejestrze jest inna ze względu na różnice sprzętowe, dlatego trzeba próbować u siebie trochę metodą prób i błędów. Najważniejsze tylko znaleźć właściwy wiersz rejestru. Dzięki, pozdrawiam.