[wydzielono] Mercedes-Benz Sprinter City 77 |
Możliwe aczkolwiek wiem że jak był przetarg w Poznaniu gdy wygrał Solaris to sprawa wyglądała tak że na początku wygrał MAN i chciał wrócić do produkcji po 3 latach lecz przetarg uniewazniono i rozpisany został pod Solarisa.
Wysłane z mojego LG G3 przy użyciu Taptalka ![]()
SM18 jechałem, zakochałem się, polecam. Autosanem nie miałem okazji, natomiast nie jest to ta sama półka cenowa. W tej samej cenie (albo taniej) można mieć Lion's City M albo Citaro2 K. O ile tym pierwszym nie miałem okazji jechać, to tym drugim mi się zdarza. Jedyne dźwięki, jakie wydaje to ciche jęczenie elektrycznych napędów drzwiowych i szelest amortyzatorów na wybojach. Zdarza się też łomot. Wydają go pieniądze w Emarze. Nie miałem okazji jechać tym pojazdem przy działającej klimatyzacji, ale najprawdopodobniej ona również wydaje jakiś dźwięk. W każdym razie wóz jest dużo, dużo cichszy, niż C2 czy C2G z Drei Generationen, co dla mnie było szokiem. No i naprawdę bezgłośny w porównaniu z młodszymi o dwa czy trzy lata SU12 czy SU18.
Zanim cokolwiek napiszesz, przeczytaj koniecznie REGULAMIN
Jeśli masz problem techniczny, zapoznaj się z ZASADAMI DZIAŁÓW TECHNICZNYCH Jeśli chcesz podzielić się dodatkiem, zapoznaj się z REGULAMINEM DZIAŁU POBIERALNIA
W sprawie C2 się z tobą zgodzę, bo miałem okazję jechać i testerem, który był w Gdańsku, i seryjnym z PKS Wejherowo. Nie było żadnej różnicy w wykonaniu, żadnych dźwięków, oprócz otwierania, zamykania drzwi, oraz brzęczyka nie wydawały. Alpino nie miałem okazji jechać, ale skoro inni piszą o tych autobusach (i ogólnie Solarisach) tak, a nie inaczej, to faktycznie coś musi w tym być. Jeszcze się wypowiem w sprawie Sprintera: najpierw, to ja bym w Vero (czy co to tam jeździ na tej linii) tymczasowo zainstalował bramki do liczenia pasażerów (ewentualnie jakiegoś człowieka), podliczył wszystko i zastanowił się jeszcze raz, czy nie lepiej kupić i puścić tam PRAWDZIWY autobus, później myśleć o testach jakiegoś Alpino, Lion'sa M, Autosana M09, Solbusa SM10, czy nawet AMZ-a CS 8,5. Prawdziwy, nawet króciutki autobus zawsze będzie lepszy od przebudowanego dostawczaka.
Jelcze Vero jeżdżą w Łodzi po ciasnych uliczkach, gdzie pełnowymiarowy autobus by się nie zmieścił.
A co do Solarisów, to łódzkie Urbino 18 z 2008 roku trzymają się świetnie, w porównaniu do padakowatych Volv 7700A z 2007 roku i Mercedesów Conecto z 2010 roku, które wyglądają, jakby zaraz miały rozlecieć się na kawałki.
Jeżeli pomogłem, kliknij Rep+ pod postem
![]() |
Użytkownicy przeglądający ten wątek: |
1 gości |